Słowem wprowadzenia – tak sobie oglądałem film z Keynote WWDC i stwierdziłem, że wyrzucę z siebie kilka słów na temat Apple i – nie ukrywajmy tego – ich doskonałych marketingowców…

MacBook Pro Next generation

Nowa moda od Apple to zarabianie na przejściówkach. Jak do tej pory można było się bez nich obchodzić – z mniejszą, czy większą wygodą, ale można było. W nowym MacBooku Pro NG nie będzie już portu ethernet – bo za gruby. Przejściówka z thunderbolt’a. Nie będzie znanego złącza MagSafe – bo za grube. Będzie MagSafe2 – cieńszy od poprzedniego. W zeszłym roku pokazali, że da się podłączyć MagSafe do MacBook’a Air, to czemu miało by się nie dać do MacBooka Pro NG? Da się, ale trzeba mieć przejściówkę. Po co zachowywać kompatybilność wsteczną – niech ludzie kupują przejściówki za niczym nieuzasadnione i wręcz absurdalne ceny.

mac.com / MobileMe / iCloud

Przy starym mac.com było zapisywanie danych z Mail, Safari, czy nawet ikonek w Dock’u. Pojawiła się nowość – Mobile Me – dodali przechowywanie muzyki z iTunes w chmurze (czyli tam gdzie była od początku?). Kolejna zmiana (i kolejna domena) to iCloud – bo me.com źle by wyglądało w czasach gdy wszyscy używają w swoich reklamach słowa “chmura”. Wraz z iCloud po cichu usunęli sporo funkcjonalności dotyczących synchronizacji pomiędzy komputerami. Teraz – wraz z nowym systemem operacyjnym – postanowili, że dobrym rozwiązaniem było by wprowadzenie synchronizacji wszystkiego jak to działało dawniej – kupujesz nowy komputer, podajesz login i hasło i wszystko ustawia się samo. Trzeba przyznać, że nieco łatwiej będzie z programami gdy jest App Store dla Mac, ale nazywanie tego nowością jest marketingowym przegięciem.

Mac OS X 10.8

Nowe Safari

Synchronizowanie zakładek pomiędzy urządzeniami – doskonały pomysł – brakowało mi tego. Live view przy przeglądaniu kart – tu może pojawić się problem na słabszych Mac’ach – mój iMac chyba zacznie płakać jak to uruchomię… chyba, że sie naprawdę postarają nad zoptymalizowaniem tego mechanizmu.

Powiadomienia

Centrum powiadomień zapożyczone z iOS, choć trzeba przyznać, że zapowiadają się jako przemyślany dodatek – a nie jak Lunchpad – jako kopiuj-wklej.

PowerNap

Pobieranie aktualizacji, wiadomości i powiadomień podczas, gdy komputer jest uśpiony. Bardzo fajny pomysł. Oby tylko nie działało to jak aktualizacje automatyczne pod Windowsem i nie restartowało komputera… choć biorąc pod uwagę, że Mac OS X ma możliwość przywracania wszelkich aplikacji w stanie w jakim były przed restartem, to może to przebiec niezauważone 🙂 Szkoda tylko, że jest to zależne od sprzętu.

Współdzielenie

Z każdego miejsca systemu współdzielenie przez FB, Twitter i inne serwisy społecznościowe.

Cena

$19.99 za aktualizację – trzeba przyznać – to bardzo dobra cena.W porównaniu do poprzedniej edycji $10 mniej. Równie dużym zaskoczeniem jest to, że pojedynczy zakup będzie dla wszystkich posiadanych komputerów, co w moim przypadku przekłada się już na poważne korzyści 🙂 Do Windows’a nie ma porównania…

iOS 6

Siri

Siri umie w końcu uruchamiać aplikacje. Konkurencja ma to od dawna. Dobrze, że i Apple się na to zdecydowało. Integracja Siri z BMW – lecę do właśnie do salonu BMW 😛

Oczywiście wielkim minusem jest brak wsparcia dla języka polskiego.

Integracja z Facebook’iem

Integracja niczym Twitter w iOS5 – przydatna. Łączenie kontaktów z Facebook’a – Android ma to od dawna i zauważyłem, że nie sprawdza się to zbyt dobrze. Zobaczymy jak będzie to wyglądało tu. Podłączenie wydarzeń z Facebook’a z kalendarzem, czy dodanie do kalendarza informacji o urodzinach znajomych z FB to doskonały pomysł.

Odrzucanie połączeń

Wielokrotnie zdarzało mi się zapomnieć o zestawie słuchawkowym, a niestety wbudowany zestaw głośnomówiący jest za słaby do mojego auta. Pojawiał się tu problem – jak natrętom napisać, że prowadzę, nie mogę, etc. i by przestali dzwonić? Kończyło się to pisaniem wiadomości, gdy stałem na światłach, czy po prostu ignorowaniem kolejnych połączeń, co często prowadziło do utraty czytelności listy nieodebranych połączeń. Teraz mogę wskazać jaką wiadomość telefon ma wysłać po odrzuceniu połączenia. Bardzo przydatna funkcjonalność.

Nie przeszkadzać

Wyłączenie jakichkolwiek powiadomień w z góry ustalonym czasie lub na żądanie. Doskonały dodatek. Skończy się wydzwanianie i zawracanie dupy podczas egzaminów. Możliwość zdefiniowania grupy osób jaka “przejdzie przez filtr” – idealny dodatek. Są przecież osoby, które z byle czym nie dzwonią.

FaceTime

Teraz połączenia wideo przez sieć komórkową. No ciekaw jestem jak szybko pożre to transfer…

Nowe mapy

W USA – czemu nie. W Polsce nie jest to dobry pomysł. Zanim Apple dotrze do tego kraju, to minie z dekada… Nawigacja turn-by-turn ładna, wygląda na funkcjonalną, ale biorąc pod uwagę specyfikę naszego kraju – bezużyteczna. Zbieranie danych o ruchu na drogach tylko od użytkowników iOS? Kiepski pomysł. Na szczęście jest Yanosik 🙂 no i miejmy tylko nadzieję, ze Google Maps będzie dalej dostępna. No  nie powinienem zapomnieć o Flyover, czyli niczemu innemu jak Google Earth. Muszę przyznać jednak, że choć to kopia, to przemyślana i dość dobrze zintegrowana z nawigacją.

Inne

Upload zdjęć na stronach internetowych, lista Przeczytaj później, która zapisuje treść stron by móc je czytać offline, dodawanie zdjęć i filmów do treści wiadomości e-mail, tryb tylko jednej aplikacji

Podsumowanie

Apple na konferencji WWDC 2012 pokazało dokładnie top co miało i dokładnie w swoim stylu. Jako klient nieco się zawiodłem “nowościami” w iCloud. Reszta na plus… czas zatem zainstalować iOS 6 w już opublikowanej wersji beta 🙂