Zakupoholizm

Wiem, że jestem zakupoholikiem… ale sprawia mi to tak wiele przyjemności, że odmówienie sobie tego było by okrucieństwem… A tak idąc dalej tym tropem dochodzimy do sedna wpisu – chciałem się pochwalić zakupami 😀

Zakupiłem sobie okulary przeciwsłoneczne. Zwykłe sanglasy już miałem – pora była na coś co chciałem mieć od dawien dawna – okulary strzeleckie ESS ICE 3… Dają pełne, nieograniczone pole widzenia dzięki brakowi oprawek. Posiadają szybki poliwęglanowe o grubości 2,4 mm i wysokiej jakości optycznej Clear Zone™, które można łatwo wymieniać. Szybki wytrzymują uderzenie śrutu przy strzale (broń gładkolufowa) z odległości 12 metrów. Zapewniają 100% ochronę przed promieniami UVA/UVB. Posiadają międzynarodowe atesty: europejski CE EN166 i amerykański OSHA ANSI Z87.1 Odporność balistyczna MIL STD 662F – szkła wytrzymują postrzał ze strzelby śrutowej. NATO NSN: 4240-01-505-0048. W takim czymś można się wozić po mieście 😀

Do tego by było mi wygodnie programować w domciu postanowiłem zakupić sobie dresik… okazał się bardzo dobrym pomysłem na długie wieczory przed ZDE…

Do tego zakupiłem jeszcze komuś pewien prezent zapakowany w puszkę 😀 Nie zdradzę co to jest za prezent, ale powiem tyle – w puszce wygląda odjazdowo…